-
Par serus le 13 Février 2016 à 12:01
Autorzy „The Spirit Level" wyraźnie wykazują zamiłowanie do danych statystycznych. Choć wiem, że to najtańsza i dość pewna droga do potwierdzania hipotez to z drugiej strony, jeśli idę na spacer z psem to statystycznie mamy po 3 nogi . Idea autorów jest szczytna, pytanie tylko czy jest osiągalna przez działania polityków czy ekonomistów. Wydaje się, że tylko przez wprowadzenie rządów autorytarnych lub pochodnej autorytarnych mogłyby te dwie grupy spowodować zmiany. Trzeba zmienić sposób myślenia ludzi, zmienić kulturę wydawania pięniędzy, a na to trzeba czasu i chyba tylko dobra edukacja + dobre wzorce z domu mogą coś zmienić. Bo jak inaczej homo oeconomicusowi wytłumaczyć, że nie ma konsumować tak wiele jak jest w stanie uzyskać? Nie jestesmy rowni ale tez na pewno nie roznimy sie tak jak 1 do 200 a tak sie roznicuja place miedzy najnizej i najnizej zarabiajacymi w np Stanach. Trzeba bys slepym i bezdusznym by nie zauwzac jak klucie bogactwem jatrzy spoleczenstwo, deprawuje mlodziez. Powinno się zabronić stawiania osiedli za płotami , bo to cuchnie najgorszego rodzaju zamordyzmem. Ci cwaniaczkowie zza tego płotu gardzą resztą i stanowią fałszywą elitę.
Platforma umacnia taki podział , na tych zza płotu i na resztę .
W normalnym kraju rządzi klasa średnia, w nienormalnym rządzi oligarchia.
Absolutnym nieporozumieniem są liberałowie, a to zdarzyło się Polsce z "Platformą bez właściwości". Konsekwencje zbyt długich rządów liberałów, po latach okażą się chorobą młodzieńczą , jak tryper.
Faktycznie, obserwujac bogaczy z krajow o "mniejszej nierownosci", zauwaza sie dezaprobate dla ostentacyjnego obnoszenia sie nim. Jaskrawe bogactwo to obciach. W imie ogolnego dobra i lepszego zycia dla tej dwojki brytyjskich naukowcow ("naukowcow"?) proponuje zeby natychmiast przeniesli sie do jakiegos Gabonu, Konga czy czegos tam, byle tylko w Afryce i wiecej nie probowali nas epatowac swoimi "naukowymi" odkryciami.
Swiat jest pelen niedorobionych socjalistow ktorzy nigdy w swoim zyciu nie zaznali socjalizmu. Ja niestety zaznalem. I juz wiecej nie chce.
Natomiast gleba pod takie kretynskie idee jest w Afryce szczegolnie podatna i moim zdaniem oni sie marnuja w Europie. Tam to dopiero mieliby komu wykladac.. Stany Zjednoczone wykazuja tak wysokie wydatki na opieke zdrowotna, ale poniewaz system amerykanski nie podlega zasadom uniwersalnosci, wydaja duzo ci, ktorzy moga - poprzez wygorowane premie ubezbieczeniowe i proporcjonalnie wysokie koszty leczenia. Nie znaczy to jednak ze to co dostaja za skrupulatnie wydane dolary jest tego wydatku warte. Niestety, to jest po prostu cena strachu: jesli nie masz ubezpieczenia, to podejmujesz sie ryzyka kompletnej finansowej katastrofy.
Ci ktorzy "nie maja" - nie dostarczaja dolarow do statystyki i tez nic z tego nie maja.
Nic wiec dziwnego ze poziom wydatkow na leczenie nie ma duzo wspolnego w Stanach ze stanem zdrowia spoleczenstwa tego kraju.
Jesli na swiecie nie nastapi jakis system sprawiedliwszego podzialu to katastrofa bedzie niehybna i niestety bedzie duzo mniej wizualnie wytworna niz wizja z Blade Runner...
Polacy jednak szybko sie ucza, przybywa przedstawicieli "rozumnej klasy posiadajacej", ktora powoli przepierza sie z "nowobogackosci". Fure zastepuje sredniej klasy wygodne autko, skore - wysokiej jakosci niekrzyczace stroje a komora? Coz prawdziwi bogaci nie musza byc stale na zawolanie, wiec komorek nie nosza
votre commentaire -
Par serus le 13 Novembre 2015 à 12:31
Wg. ostatnich badań większość Polaków nie chce uchodźców (tu źródło), a kto ostatnio wypowiedział się zdecydowanie przeciwko ich przyjmowaniu? Sam Prezes, nie muszę nawet wspominać, jakiej partii. Można go nie lubić ale nie da się ukryć, że doskonale wyczuł nastroje społeczne, ujawnił się we właściwym momencie, z odpowiednim przekazem. I teraz jego partia weźmie władzę, nie mam wątpliwości. A potem już nic nie będzie miało znaczenia, uchodźcy pryskać będą z kraju nad Wisłą niczym z Syrii i Afganistanu bo w Warszawie będzie Budapeszt. Z całą jego orbanowską, antyimigracyjną, antyeuropejską i antyniemiecką polityką. I z czego tu się cieszyć, panie redaktorze? Tu płakać trzeba! PO znów udowodniła, że jest partią z księżyca i ziemskie rosterki są jej całkowicie obce. Gdyby jeszcze udalo nam sie pomyslnie zintegrowac tych, ktorzy u nas osiada na stale, zyskalibysmy nie tylko dobra opinie w UE, ale rowniez stalibysmy sie lepsi jako spoleczenstwo. Powszechne u nas wyobrazenie, ze niemal kazdy muzulmanin to terrorysta marzacy o narzucaniu nam szariatu, moze ustapiloby miejsca bardziej przytomnemu spojrzeniu na innowiercow. myli prawdziwa opinie publiczna z nachalna propaganda w lewicujacych mediach. Mieszkam w Niemczech od lat i nie obracam sie tu wsrod faszystow, lecz ludzi wyksztalconych, na wysokim poziomie moralnym. w Niemczech ludzie sa na skraju zalamania organizacyjnego i emocjonalnego, prawie milion osob naplynelo nieleganie do ich kraju. nikt nie wie kim ci ludzie sa, bo nie maja paszportow. podaja sie za syryjczkow. nikt tego nie weryfikuje. mieszkaja w namiotach a wkrotce bedzie zima. Wtedy to sie okaze, ze owa symboliczna regula podzialu nie dotyczy 120 000 lecz 1 000 000 ludzi. polska polityka zagraniczna popelnia olbrzymi blad wylamujac sie z grupy wyszehradzkiej i ulegajac absolutnie irracjonalnej argumentacji niemieckich i luxemburskich politykow. co zas do spoleczenstw multi-kuli - smiem twierdzc, ze turysta nie jest w stanie ogarnac sytuacji. tu nie chodzi o kolorowe kafejki. tu chodzi o niemieckie szkoly, ktore sa zamykane, bo nauczyciele boja sie uczniow. Być może moja podejrzliwość wobec polityków, to pogranicze patologii, a może nawet, to patologia w całej okazałości, ale trudno mi uwierzyć, że kierują się oni dobrem uchodźców. Wątpię w to, że u podstaw tego hołubienia migrnatów leżą szczytne idee humanitaryzmu i chyba słusznie, albowiem ci sami politycy, którzy twierdzą, że kierują się szlachetnymi pobudkami, twierdzą jednocześnie, że owi uchodźcy/imigranci ekonomiczni są potrzebni, by zastąpić gnuśnych, europejskich samców, jak również po to, by ożywić gospodarkę, co oznacza, iż potraktowani mają być jako tania siła robocza. Ale nie o tym chciałem, lecz o wyłamaniu się Polski z Grupy Wyszehradzkiej. Polska postąpiła dokładnie tak, jak życzyły sobie tego Niemcy, które nie są zainteresowane, jakimkolwiek-niekontrolowanym przez siebie - organizmem, takim, jak alians państw Ęuropy Środkowej, czyli strefy niemieckich wpływów. Taki organizm, czyli Czworokąt plus Rumunia, to blisko 90 milionów ludzi, czyli nieco ponad populację Niemiec, to pięć państw Unii Europejskiej, które wystepując razem, mogłyby się skuteczniej opierać różnym naciskom, niż pojedyncze, a nawet same mogłyby różne naciski wywierać i to nie tylko w sprawach uchodźców. Nie może mi to przejść przez klawiaturę, ale wypada mi się zgodzić z pretendentką do fotela premiera, że Polska oszukała swoich partnerów i to w wyjątkowo wstrętny sposób, zrywając w ostatniej chwili porozumienia, które trzy dni wcześniej zawarła z państwami-stronami, wprowadzając w osłupienie ich delegatów. W polityce, takie deptanie układów, to rzecz normalna i wiąże się z wyborem mniejszego zła, albo sporych korzyści. Ja chaciałbym wiedzieć jakie korzyści z tej wolty odniosła Polska, czy np. zmniejszy się dzięki temu bezrobocie, czy zejdzie z Polaków odium ksenofobów, rasistów i antytsemitów? Oczywiście, że nie, ale być może PO stanęło przed groźbą zakręcenia niemieckiego kurka z pieniędzmi na działanlność partii, a może był szantaż w rodzaju: "nie wyłamiecie się, to posadek w Brukseli nie będzie, a te wszystkie granty szlag trafi." Różnie teraz ludzie mogą sobie myśleć, ale na pewno nie przyjdzie im do głowy, że Polska jest państwem suwerennym, a stąd już tylko krok, by przyznać rację J. Kaczyńskiemu, że, to "kondominium niemieckie", no, a kolejny krok, to głosowanie na PiS, który konsekwetnie twierdził, że Polska jest niemieckim kundelkiem, a teraz twierdzenie spotęgował do sześcianu. I kto, oraz w jaki sposób temu zaprzeczy?
Straciliśmy niepowetowaną okazję, do uczestniczenia w przedsięwzięciu, które mogło być przeciwwagą dla unijnego mocarza, które mogło wypracować własne instrumenty polityczne, gospodarcze, własne metody nacisku w obu wymienionych sferach, no ale, to już chyba "pociąg pojechał", a my znów z łapskiem w nocniku.
votre commentaire -
Par serus le 2 Octobre 2015 à 10:31
PO zachowuje sie dziwnie, poniewaz nie jest w stanie (nie rozumiem dlaczego) dochowac wiernosci swoim zalozeniom. Zamiast byc ugrupowaniem liberalnym, w zaleznosci od okolicznosci staje sie raz partia wodzowska, raz ultraeuropejska, potem populistyczna a na koncu niczym Gazeta Wyborcza partia wyborcza. Nie rozumiem dlaczego premier objezdza kraj z programem wyborczym? Bedac u wladzy powinna po prostu program realizowac. 4 czy 5 mocnych (dotad nie zrealizowanych) punktow przeprowadzic przez sejm, tak jak zrobiono to z Ustawa o in vitro. Gdyby rzad skupil sie na rzadzeniu a poslowie na glosowaniach ustaw, byloby o wiele skuteczniej. Jedno “przerzniete” (zreszta swiadomie) glosowanie w sprawie immunitetu najgorszego w historii ministra “sprawiedliwosci” skutecznie dyskredytuje wszystkie dzialania wyborcze PO – pomimo wysilkow Kaminskiego.Tak to wlasnie zwycieza w Polsce bezprawie i niesprawiedliwosc. Petru daje wiec liberalom jakas nadzieje. Skrajne i populistyczne partie jakos sobie poradza, bo wiekszosc Polakow wie , jak chce zyc i wiedza oczywiscie jak powinni zyc inni. Katolicy wiedza tez jak zabronic sasiadowi zyc po swojemu i co powinien sasiad robic a czego nie zapominajac o sobie. Liberalow pozwalajacych kazdemu zyc po swojemu, zawsze jest najmniej. ” A to liberalne centrum jest źródłem bogacenia się społeczeństw typu zachodniego” – ee że co? Przez wiele lat była to m.in polityka socjaldemokratyczna (m.in Skandynawia, ale nawet Francja rządzona przez prawicę, czy Austria). Petru to przedstawiciel banków, nie widzi w tym nic złego, a ja podobnie jak Papież Franciszek, uważam że to źle że partię stoją po stronie banków, wielkiego kapitału a nie ludzi. Wezwanie do polowań na farbowane lisy polskiej polityki, to wezwanie do wielokrotnej hekatomby, masowej rzezi tzw. polskich polityków. Z pierwszego i drugiego garnituru najbardziej znanych “polskich polityków” pozostałoby zaledwie kilka osób w miarę naturalnych i nie umoczonych w polityczne szalbierstwa na wielką, choć krajową skalę. A jeszcze wezwano dwóch “polityków” do rozbrojenia się, czyli oddania w depozyt nieprawnie posiadanej broni. Teraz to dopiero wszyscy “politycy” będą się bali społeczeństwa, któremu liderują.
votre commentaire -
Par serus le 16 Août 2015 à 13:06
Przejrze Twoje strony dokladniej za kilka godzin. Ciekawe podroze i ciekawe reportarze.
Niezapomniany Robin Williams wystapil kiedys w skeczu pod tytulem “Russian Idol”. Jest to parodia konkursu “American Idol”. W tym skeczu Robin wystepuje goscinnie jako zwyciezca Russian Idol ubrany w spodnie ze skory i bardzo ozdobna koszule.
Zapytany, jakie piosenki spiewa w Rosji, odpowiada, ze spiewa miedzy innymi “Midnight train to Georgia”, ale poprawia, ze w Rosji ten tytul ma zupelnie inne znaczenie.
Gruzja po angielsku to Georgia dla tych, ktorzy moga tego nie wiedziec. Mnie od dawna, od zawsze śmieszy to, że chcesz wszystkim udowodnić, że wiesz wszystko najlepiej (a ja odwrotnie, czego nie załapałaś, bo głupia raczej nie jestem). Kompleks jakiś, musisz zawsze być najlepsza i wszystkim wytykać błędy? Słowo daję, czekam, aż otworzysz swój własny blog. PERFEKCYJNY.
Prof. Bralczyk też przestał się odzywać, bo przecież przejęłaś jego blog i wiedziałaś lepiej, zanim on miał czas się odezwać No i do bólu będąc przewidywalną, spadam z blogu. Prawie 10 lat wystarczy, a durna jestem aż sina, i nie wiem, po co codziennie wypisuję moje głupoty. Przepraszam, że żyję, i w ogóle przepraszam (…za słońce,przepraszam za deszcz, przepraszam, za co tylko chcesz).
To taka uwaga z boku. Kilka dni temu minela rocznica odejscia Robina. Bardzo kochal San Francisco, gdzie mieszkal przez wiele lat.
votre commentaire -
Par serus le 16 Août 2015 à 13:00
Dobrze, ze od rana moge przeczytac na blogu tyle pocieszajacych wiadomosci poniewaz informacja w miejscowej gazecie bardzo mnie zmartwila.
Seattle jest na trzecim miejscu miast w kraju, ktorego nalezy unikac jak zarazy (avoid like a plague). Przyczyna jest fakt, ze mieszkancy Seattle zyja w grzechu. Rozczarowanie polega na tym, ze Seattle zajelo w kategorii grzesznego stylu zycia dopiero trzecie miejsce. Wygralo miasto Portland, OR, na drugim miejscu jest San Francisco. Seattle dopiero na trzecim miejscu.
Mieszkancy Portland, OR przyjeli te wiadomosc z dzikim aplauzem. Zasmuceni mieszkancy San Francisco i Seattle obiecuja sie poprawic przed nastepnym konkursem w przyszlym roku. Teraz powinniśmy udać się na prawdziwy wypoczynek. Dotarliśmy w domowe pielesze w nocy z wtorku na środę. Umęczeni okrutnie. Nie tyle podróżą co wypoczynkiem w Polszcze. Terminarz zapełniony do granic niemożliwości. Tu pojechać, tam pobyć, tych odwiedzić, u tamtych uczestniczyć w uroczystościach. Załatwić multum spraw (nie wszystko poszło jak z płatka) itp, itd.
Z rozrzewnieniem wspominam pobyt w Białowieży, smakowity i obfity obiad w karczmie Sioło Budy. Zachwalany Stoczek rozczarował smakami, Carska zachęcała zarówno oryginalnym menu jak i przekształceniem starej, zaniedbanej stacji we wspaniałą restaurację. Niestety nie “stało” sił na posiłek po obżarstwie w karczmie w Budach. Niby dzień wcześniej, aliści…Przed deszczem zebrałam pomidory figi, cebulę. Przy okazji użądliła mnie pszczoła, dokładnie między palcem wskazującym i środkowym. Jakie to bolesne :roll: Sok ze świeżej cebulki uśmierzył jednak największy ból, tyle że z braku noża musiałam ją rozgryźć
W ogrodzie jest taka dżungla truskawkowo-koprowo-kosmeowa, że szukałam tych cebul jak w zagajniku. Na pewno jeszcze jakieś zostały, ale już mi się po tej pszczole jakoś nie chciało za dokładnie grzebać Pokroiłam figi, dodałam cukier, sok z pomarańczy i sherry – będą konfitury (dżem).
Lato mieliśmy piękne tego roku, choć za suche, ale od czego mamy armię. Wojacy dzielnie całymi tygodniami dostarczali setki ton wody na górskie pastwiska, zaskarbiając sobie wdzięczność krów, pastuchów i całego narodu, bo helikoptery, choć kosztowne, to przynajmniej nie trenują bez sensu strzelania rakietami na jakimś poligonie…
A jesień nastaje nam zawsze wraz z początkiem roku szkolnego (w ostatni poniedziałek) i choćby jeszcze miało być gorąco, to wszyscy będą mówić: o, jaka ciepła jesień tego roku
Liste przygotowal pan o nazwisku Glenn Beck, ktory kiedys pracowal dla Fox News. Jestem zaskoczona wysoka pozycja Phoenix, AZ. Jest to bardzo konserwatyne miejsce. Ale to moze byc statystyczny blad.
votre commentaire
Suivre le flux RSS des articles de cette rubrique
Suivre le flux RSS des commentaires de cette rubrique